Świetny odcinek
Pierwsza scena z malowaniem super. Jak Waldek dowiedział się, że musi iść do wojska i jak wylał farbę na Edzia.
HEHE dobre też było jak ani Waldek, ani Ferdek nie mogli doczytać sie poprawnej daty
"Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z Ciebie(Waldka) oficera" cytat z piosenki "Matura" zespołu Big Cyc"
Kocenie Waldusia
Walduś czyszczący schody szczoteczką
"Rezerwa nie zapomniała, że młode wojsko jest, rezerwa w dupe dostała, młodzi dostaną też" HEHE
"Walduś się topi!"
Niezły patent na picie piwa
I Waldusia to "co, nie idę?" W głosie Waldusia słychać było nutkę nadziei
Jedna z lepszych scen to ta, w której Walduś chciał zrobić z siebie świra i za każdym razem "oszołomiony" sprawdzał ile widzi palców
I scena z robieniem na siłę platfusa Waldusiowi niczym z "Piły"
Płaczący Walduś fajnie wyglądał. W ogóle Bartek świetnie zagrał.
I tekst Waldka "Panie Boczek to na drugą nóżkę" mając na myśli drugą nogę, a ten wziął drugiego łyka wódy
No i zrobienie z Waldusia kaleki
Końcówka zaskakująca - Ferdek do woja HAHAHA
10/10, ocena bez zmian