Parco pisze:Dobrze dopracowany byl moment gdy Edzio krecil bary czyli breakdance nie bylo widac na ujeciu kamery ze to nie Edzio dobrze podrobili faceta ktory to robil
Otóż to. W obecnych odcinkach np. podczas retrospekcji walną postaciom peruki byle jak i myślą, że jest fajnie. A nie jest. A tutaj jest to genialnie zmontowane - bez jakiegoś super dokładnego analizowania nie da się poznać, że to nie tańczy Edzio. Tak powinno się tego typu sceny robić. To było w 1999r., dziś mamy 2010 (jakby nie było ponad 10 lat różnicy) i mamy dużo gorzej, heh.
A Stasiek wymiatał. Wg mnie najlepsza postać epizodyczna (no, razem z tymi odgrywanymi przez Janusza Chabiora), jego amerykański akcent jest nie do pobicia.
Alalalalabamba
.