Drugi po "Ogórze" mój ulubiony odcinek, znam go na pamięć, genialne teksty i dialogi, pełno śmiechu, świetny pomysł na fabułę, genialny klimat szkoły
.
Plusy:
+ Pełno śmiesznych momentów
+ Świetny klimat
+ Genialne aktorstwo, wszystkich aktorów, nawet drugoplanowych
+ genialny pomysł na scenariusz
+ Brak nudy
+ Program w tv i Stanisław Ignacy Mickiewicz
+ Ferdek pomaga Mariolce w matmie
+ Ułatwienie dla niedorozwiniętych dzieci: kierownik składu towarowego to Kozłowski, a osobowego to Malinowski, a tera to wiem !
+ Rozmowa Ferdka z Paździochem na korytarzu
+ Pierwsze zebranie
+ Postać Sochy, dobrze zagrana przez Sadzę i jego matka jak mówiła o jego moczeniach, i Kalinowski jak się z tego śmiał, zwracając się ciągle do niego per "Januszek" i Ferdek "Znaczy się sika do łóżka ? Sika świnia jedna farbowana kurde
+ Genialna kurde postać Płk. Kalinowskiego - dogadałby się z Ferdkiem, marzyłbym aby wszedł za Badurę
+ Genialni staruszkowie "Leniwy i przygłuchy, no piszę leniwy i przygłupi" :mrgreen
+ Postać King Konga
+ Waldek woźnym
+ Lekcja Ferdka
+ Genialna przerwa, śmieszna satyra na szkołę "wszystko powiem twojej żonie !"
+ Zboczony staruszek "Kociemba"
+ Świetne lekcje Paździocha
+ "Paździoch to szatan"
+ "A teraz porozmawiamy o karze i winie" "O tak ! O winie !" "Niech mnie pan nie wali w głowę, bo będę sikał
+ dyby Paździocha
+ "To są pytania których nie zrozumiecie, to pytania maturalne"
+ Druga scena na korytarzu
+ Wdż Boczka
+ Ubranie Boczka i jego akcentowanie
+ Drugie zebranie "U Pana w szkole stosuję się przemoc ! Mój Januszek znów sie w nocy moczył " "Znaczy się sika ?"
+ Kociemba mówi że jej mąż, po lekcji z Boczkiem przyszedł w cylindrze i z drabiną nagi do sypialni, jak figurki Boczka
+ "Nowe nauczycielki"
10/10