tataraktohely pisze: ↑2023-12-10, 10:55 Szczodre Gody Jeśli chodzi o ten trend to jest to czysto amerykańska kalka. BN ma już taki globalny i mocno laicki wymiar, hodowany i komercjalizowany przez lata, inaczej nie będzie, ale w PL jeszcze nie jest tak pod tym kątem jałowo jak na zachodzie.
Vito_Corleone pisze: ↑2023-12-10, 15:02 Tylko, że ubieranie choinki to pogański zwyczaj początkowo potępiany przez Kościół
Vito_Corleone pisze: ↑2023-12-10, 16:20 No właśnie nie bardzo, już pomijaj że zakładając nawet że pan masz 50 lat to wszystkie święta jakie pan przeżyłeś to w zasadzie komercha
Pabfer pisze: ↑2023-12-10, 16:55 Vito, częściowo masz rację, ale Ty piszesz o otoczce Bożego Narodzenia, a my o celu. Dałoby się świętować narodzenie Jezusa bez prezentów, choinki, jemioły itp. A teraz nie chodzi o kłótnię czy np. dodać do potraw wigilijnych kebaba ze względu na imigrantów, tylko o to, że ludzie zmienili cel święta i już nie jest ono o Jezusie. Kebaba mogę dodać, bo otoczka nie jest taka ważna i lubię kebaby, ale o Jezusie jednak nie będę zapominał.
WatcherOfTheKiepscy pisze: ↑2023-12-10, 17:16 Jako ateista, nie czuję religijnego klimatu Świąt, a i ta ich komercyjna niereligijna strona też jakoś mnie nie kręci. Znacznie bardziej lubię Halloween. Szczególnie, że jest to okazja na jakieś tematyczne publikacje muzyczne albo rysunkowe czy też ew. obejrzenie Halloweenowych streamów u jakichś moich znajomków na Twitchu etc.
A w ankiecie wybrałem opcję nr 1 jako że wciąż mam spory sentyment do tej akcji z Ogińskim i Tatarem.
Ursus pisze: ↑2023-12-10, 18:05 Właśnie, otoczka (w zasadzie całkiem zbędna) to w dużej mierze adaptacja zwyczajów wywodzących się z innych kultur oraz komercyjne wymysły korporacji. Jednak główny sens i istota tego święta to w dalszym ciągu symboliczna pamiątka narodzin Chrystusa, o czym wiele osób - także tych wierzących zapomina.
I nie ma nic złego w tym, że ateista po świecku jakoś celebruje święta, odrzucając ich religijny wymiar. Po prostu bawi mnie hipokryzja niektórych ludzi, którzy na codzień deklarują się jako zatwardziali przeciwnicy Kościoła i wiary, a już w listopadzie wstawiają na fb, czy insta jak rozpoczynają przygotowania do świąt (a znam kilka takich osobiscie).
Vito_Corleone pisze: ↑2023-12-10, 18:39 Otoczka to jest clue tego święta dla większości społeczeństwa. W socialmediach młode "madki" nawet pierszą kaką gówniaka
Myślisz że to przypadek że zdecydowano się na obchodzenia tego święta zimą, która jest najmniej prawdopodobną porą roku narodzin Jezusa?
Kizior pisze: ↑2023-12-10, 18:58 Im więksi bezbożnicy a nawet wojujące antyklerykały, tym więcej lampek w oknie
Inna głupia rzecz naszych czasów to te jarmarki - niezależnie od świąt to ten sam asortyment... a potem płacz że inflacja jak znajdują głupich na kromkę chleba ze smalcem za 30 zł bez dodatków.
Zapraszam do kontynuacji tutaj!