Przefenomenalny odcineczek! Podobny do amerykańskiego Sklepu u Stasia
Opis przypomniał mi scenę z Creeda jak Adonis mówi, że ma zdjęcia w Chmurze, a Rocky się tępo patrzy w niebo
To mnie bardzo pozytywnie nastroiło do tego odcinka i się nie zawiodłem! Lubię odcinki o nowościach, czy to oficjalne czy fan fiction. Może nie do końca pasują do serialu, ale jak się ich nazbiera odpowiednio dużo, to zaczną pasować- nowe będą pasować do poprzednich- jak teraz ten odcinek pasuje do Ducha Malinowskiej
Chociaż już się pewnie nie nazbiera, bo serial się zaraz kończy
Ale to nic nie szkodzi. Odcinek trochę podobny do Złego Boczka, tylko z innym zakończeniem. Przewidziałem to zakończenie, ale i tak daję plusa, bo to złoto! Tylko wolałbym żeby się działo w mieszkaniu Boczka, a nie w szafie, ale nie można mieć wszystkiego, a za to miło się kojarzy z Babką i Psem Ogrodnika
Pierwszy raz od miliona odcinków Mariolka i Jolaśka były ważne i potrzebne dla fabuły. Jolaśka ostatnio już kilka razy dobrze wypadła, ale nie była potrzebna, a tutaj tak. Co do Mariolki to cud, bo ostatnio tak potrzebna była dopiero za Okiła. Również pierwszy raz od dawna na Halinę i Złomiarzy się bardzo miło patrzyło i ani trochę nie drażnili, tylko ładnie napędzali akcję.Bardzo wyraźnie widać nową miotłę w serialu! Wszystkie sceny na plus. Podoba mi się dużo Boczka oraz fakt, że Marian nie był taki schorowany. Dobry tekst Ferdka: ,,Cookies? Ty mnie do polityki nie mieszaj!". Inne też miał dobre, ale ten zapamiętam najlepiej. Narzekaliśmy kiedyś na grę Grabowskiego, a w tym odcinku sceny szaleństwa miał wybitne jak na możliwości tego serialu. Dziwne tylko, że Janusz również uważał ciasteczka za teorią spiskową, a nie był w obozie z Mariolką i Pupcińskimi. Nie pasowało to do jego charakteru. Jednak da się to usprawiedliwić wiekiem- co innego podróże, literatura i biznes a co innego technologia. Bardzo dobre było jak Ferdek się dziwił skąd ludzie wiedzą o nim takie oczywistości. I gołąb ala 1. Sezonik też świetny. W ogóle cały pomysł był rodem z 1. Sezonu i chwała mu za to! Jeszcze co do 1. Sezonu, to przez moment na trzecim planie podwórkowego greenscreena było widać parking i mam wrażenie, że jest on podobny do tego parkingu z pierwszej czołówki- prawdziwego parkingu w plenerze. Plus za dbałość o szczegóły, której ostatnio brak! Myślałem, że ten odcinek napisał Adrian, bo był technologii, a tu Doman... W sumie ta technologia była oczywista, nic skomplikowanego czy odkrywczego i Sobisze tez na pewno wiedzą o jej istnieniu
Poza tym to bez różnicy kto napisał, tylko ważne, że wyszło dobrze
Wiem, że napisałem bardzo nieskładnie, ale trudno- dalej jestem pod wrażeniem. Na minus tylko fakt, że w tle napisów końcowych słyszeliśmy zwykłą melodię, a nie ,,Eye of the Tiger" lub ,,Gonna fly now''
10/10
Jeden z lepszych odcinków sezonu i może nawet całego serialu! Tak! W 29 sezonie taki dobry odcinek! Tylko data jego wyjścia na Ipli sprawiła, że znowu przestałem rozumieć w jaki sposób Ipla wypuszcza te odcinki i kiedy możemy zobaczyć resztę, ale ta niekonsekwencja przestała mnie już dziwić.