Imię i nazwisko:
WITOLD PYRKOSZ
Rola w serialu:
Harnaś
Pierwszy epizod:
056 Ferdosik
Ostatni epizod:
056 Ferdosik
W Kiepskich zagrał małą, lecz zabawną i charakterystyczną rolę. Poza Kiepskimi ma dużo sukcesów. Spodobała mi się jego gra aktorska w trylogii o Kargulu i Pawlaku, mimo, że tam też nie był najważniejszy. To samo tyczy się O dwóch takich, co ukradli księżyc. Najlepiej go znam z Vabanku. Jego Duńczyk był kultowy, sypał świetnymi tekstami, był wierny i lojalny. Najważniejsze, że dobrze zainteresowany. Kultową postać zagrał także w Janosiku. Miał tam duże pole do pokazania swojego kunsztu, mógł się popisać. Zupełnie inna rola, a wyszła równie dobrze. Potem wrócił do Machulskiego w Kingsajzie. Film uważam za średni, ale interpretacja roli Pyrkosza wypadła znakomicie. Potrafił rozbawić. W Panu Samochodziku oraz Killerach 2-óch wyszedł solidnie, ale trochę za krótko żeby ocenić. Pamiętam też jego rolę w Czterech Pancernych. Chętnie wracam do tego serialu i przy okazji podziwiam grę Pyrkosza. Świetnie tam sobie poradził, był przekonujący. W Alternatywy 4 potrafił rozbawić. Wykreował bardzo realistyczną postać, mimo, że trochę odstającą od głównych bohaterów. Takie dostał zadanie i dobrze je spełnił. Jeśli chodzi o dubbing, to pamiętam Auta wraz ze spin-offem Budynku na resorach. Gdy byłem mały, to Złomek zawsze mnie bawił. Auta były moją ulubioną bajką. Tzn. jedną z wielu. Z nieprzewidywalną fabułą. Złomek wiele tam wniósł, bez niego to nie byłoby to samo. W polskiej wersji dubbingowej też zawsze mi się podobał ten bardzo specyficzny głos Pyrkosza, momentami trochę chrypiący. Na koniec dodam, jak każdy aktor, Pyrkosz musiał sobie znaleźć coś stałego żeby wyżyć, czyli telenowelę. Trochę to smutne, że takie talenty idą w taki kicz, ale to w pełni zrozumiałe. M jak Miłość oglądałam bardzo sporadycznie, ale zauważyłem, że Lucek to ciepła, sympatyczna postać, miło się go ogląda. Podziwiam bogatą filmografię Pyrkosza, każda rola, którą widziałem, jest na plus. Inne pewnie też, ale o nich już nic konkretnego nie powiem.