WAŻNE:
Pomóż przetrwać forum - zbiórka na dalszą działalność! Przekaż dowolną kwotę przelewem poprzez PATRONITE lub PAYPAL
- KLIKNIJ po szczegóły!
Możesz nas wesprzeć poprzez: Blik, przelew SMS | PATRONITE.PL || PayPal.com (kliknij: paypal lub płatność kartą)
Dla osób, które pomogą ranga Zasłużeni + wyróżnienie nicka kolorem i pogrubieniem. DZIĘKUJEMY!
Żona stawia wyżej własne przyjemności od przebywania z mężem w ostatnich latach życia
Tak mi się też skojarzyło z sytuacją Kotysa:
"...gdy dyrektor Mieszkowski objął swoją funkcję, wystąpił przed zespołem i powiedział, że wszyscy, którzy ukończyli 35 lat, muszą teatr opuścić, bo jest on tylko dla młodych ludzi, a on zamierza robić teatr nowoczesny, nie dla pielęgniarek i kolejarzy, ale elitarny, nie dla wszystkich"
Wstawcie zamiast teatr ŚWK i pasuje jak ulał, co nie ?
Ostatnio zmieniony 2017-06-21, 16:37 przez Kizior, łącznie zmieniany 2 razy.
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Po prostu wybitny aktor. Jego Paździoch to już klasyka. Nie wiem, co by było, gdyby to Kotys faktycznie miał zostać Ferdkiem. Najzwyczajniej do roli mendy pasuje on idealnie. Nie pozostaje nic innego, jak życzyć mistrzowi zdrowia i częstszych występów w ŚWK niż obecnie (choć sama jego obecność i tak cieszy ). 10/10
Ostatnio zmieniony 2017-09-27, 20:45 przez kacrudy, łącznie zmieniany 1 raz.
kacrudy pisze:Nie wiem, co by było, gdyby to Kotys faktycznie miał zostać Ferdkiem
Kwestia przyzwyczajenia. Do tamtej wersji też byś się przyzwyczaił. Dobrze udawał Ferdka i Zamiance i Dziwadle. A kto wie czy w tamtej wersji serial by się nie skończył w 24. sezonie i marzenie wielu by się spełniło
Ostatnio zmieniony 2017-09-27, 21:12 przez Pabfer, łącznie zmieniany 1 raz.
Liczyłem, że powie coś o ilości Paździocha w tym i następnych sezonach, a tymczasem powtórzył innymi słowami to, co już kilka razy mówił w różnych innych wywiadach i co inni członkowie ekipy mówią o Paździochu i co nawet niektórzy userzy napisali tutaj o Paździochu. Czyli dał nadzieję na coś ciekawego, nowego, a jednak niczego konkretnego się nie dowiedzieliśmy, czego byśmy wcześniej nie wiedzieli. Może nie taka była koncepcja wywiadu, tylko ja się na wyrost rozmarzyłem i teraz boleśnie spadłem, ale tak czy siak się rozczarowałem.
Martwi jego wygląd i- że tak powiem- ,,starcze chrypienie'' (bez obrazy), ale to też już omawialiśmy.
Tutaj inna część tego wywiadu z Ryszardem Kotysem. To z okresu jak kręcili ostatni sezon. Mam nadzieję, że od tego czasu jego stan się poprawił. https://www.youtube.com/watch?v=0Ktr5xP825A
Tu też się powtarzają, mówili to w jakimś dłuższym materiale kulisowym. Ciekawe czy do tego filmiku zorganizowani drugie nagranie czy po prostu chamsko pocięli poprzedni materiał.
Wywiad z Ryszardem Kotysem. Mam nadzieję, że on jeszcze nie ma żadnych informacji na temat kolejnego sezonu, bo nie zostało powiedziane wprost, że będzie następna seria.
Ryszard Kotys aktor Teatru im. Stefana Jaracza
Widzowie znają Ryszarda Kotysa między innymi z filmu „Sami Swoi” Sylwestra Chęcińskiego, gdzie na rynku sprzedawał kota, który z miasta Łodzi pochodził, ale największą popularność przyniosła mu rola Mariana Paździocha, sąsiada Ferdynanda Kiepskiego z serialu „Świat według Kiepskich”. Aktor urodził się w 1932 roku, a więc jego dzieciństwo przypadało między innymi na czas II wojny światowej. Spędził je z rodzicami i dwoma siostrami we wsi Mniów w województwie świętokrzyskim. Ryszard Kotys bardzo dobrze pamięta Boże Narodzenie z tamtych lat.
- Do moich zadań należało między innymi przyniesienie z lasu choinki - wspomina aktor.- Szedłem po nią zawsze z kolegami. Potem tę choinkę ubieraliśmy całą rodziną. Wisiały na niej między innymi łańcuchy z kolorowego papieru, które robiliśmy wieczorami z siostrami.
Rodzinę Kotysów odwiedzał św. Mikołaj, tyle że dzieci go zwykle nie widziały. - Gdy spaliśmy, rodzice układali pod choinką prezenty i mówili, że przyniósł je św. Mikołaj - wyjaśnia pan Ryszard.
Pamięta, że cieszył się wtedy z każdego prezentu, choć przyznaje, że nie zawsze w worku św. Mikołaja znajdowały się ciekawe prezenty. - Zawsze jednak coś dostaliśmy - opowiada Ryszard Kotys. - Cieszył nas nawet drobiazg. Wielką radość sprawiała czekolada. Zwłaszcza w czasie wojny, gdy bardzo trudno było ją zdobyć.
Ryszard Kotys bardzo lubił kolację wigilijną. Nie tylko ze względu na prezenty. Powód był jeszcze inny. Bardzo lubi ryby i wtedy mógł do woli najeść się karpia.
- W tamtych czasach karpia jadło się tylko w Boże Narodzenie - zaznacza pan Ryszard.
Źródło: Dziennik Łódzki, 23.12.2017
A więc Ryszard Kotys miał (ma?) siostry. Nie wiadomo czy wciąż żyją. Niewiele ogólnie wiadomo na temat jego rodziny oprócz tego, że ma żonę (drugą), Kamilę Sammler i ma z nią syna, Eryka. Jako ciekawostkę mogę podać fakt iż Eryk Kotys jest odpowiedzialny za opracowanie muzyczne serialu SPRAWIEDLIWI. WYDZIAŁ KRYMINALNY. Z pierwszego małżeństwa z tego co wiem ma syna starszego od obecnej żony, czyli już po 60-tce, Piotra Kotysa, który jest kapitanem żeglugi morskiej.
Ciekawe info o siostrach Kotysa. Po przeczytaniu tego wywiadu faktycznie zwróciłem uwagę, że o rodzinie pana Kotysa niewiele się mówi. To o Piotrze Kotysa już kiedyś czytałem, więc gdy przeczytałem twój post, to coś mi zaświtało.
Ostatnio był też wywiad w TeleTygodniu, gdzie mówił, że nie ma zamiaru opuszczać serialu. Jak się okazuje, to serial opuszcza jego.
Nowy artykuł. Nie ma co prawda wywiadu, tylko fragmenty wcześniejszych wypowiedzi, ale jest trochę więcej o jego życiu uczuciowym. Nie ma za bardzo nic nowego na temat zdrowia. Mam nadzieję, że czuje się wciąż na tyle dobrze by wrócić w czerwcu na plan. Chociaż to co powiedziała Marzena Kipiel-Sztuka na spotkaniu, na którym był jeden z użytkowników trochę mnie zaniepokoiło: ,,Już mam terminy na czerwiec i na lipiec, daty konkretnego grania, Ale będzie trochę smutniej, oby nam się niektórzy koledzy nie posypali".
U Kotysa widać już starość. W przeciwieństwie do kilku poprzednich sezonów aktor strasznie się zestarzał. Ze starego Paździocha pozostał już tylko uśmiech no i oczywiście głos(chociaż trochę zachrypnięty co jest spowodowane wiekiem).
W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem
Podejrzewam, że te "nieoficjalne informacje" wyczytali u nas na forum albo jakiejś innej stronie, gdzie ludzie spekulowali podobnie jak tutaj. Choć może i to być prawda, że jeśli powstanie kolejna seria, a oby nie, to się w niej nie pojawi. Na razie trzeba czekać na informację o zakończeniu produkcji, a jeśli pojawi się ta gorsza to na zdjęcia i wtedy będzie wiadomo
I jako "dowód" podają słabą orientację w terenie Kotysa, a potem dodają od siebie, że to oznacza, że nie może on zapamiętać swoich kwestii.
Sam artykuł na pewno prawdą nie jest, ale nagłówek faktycznie nieco bulwersujący.
Mike Tytla pisze: ↑2019-05-03, 08:30
To jest chyba takie drugie Pikio. Same najgorsze ploty z beznadziejnymi tytułami artykułów. Zawsze ze sporym dystansem podchodzę do portali tego typu.
A, to dobrze wiedzieć, pierwszy raz się z nim spotkałem.
Też wcześniej o nich nie słyszałem, ale widać po artykule jaki reprezentują poziom. Chociaż... z jednej strony przesadzili, ale z drugiej- mają rację, że już niedługo...
kacrudy pisze: ↑2019-05-04, 09:31
Najlepszym dowodem na nierzetelność tego serwisu niech będzie fakt, że wczoraj wrzucili dokładnie to samo, co przedwczoraj, tylko dali inny nagłówek.
Tak robią wszystkie portale żeby nabić sobie klikalność.
Jak Kotys ma odejść to Polsat powinien mu zrobić takie huczne pożegnanie, taki benefis jaki miał Szaranowicz. Ale pewnie kopną go po cichu w cztery litery bo już nie generuje zysków.
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
A inaczej będzie? Jest całkiem prawdopodobne, że nawet o tym nie powiedzą, tak samo jak o jego nieobecności w 25. sezonie. Dopiero po czasie wszystko się wydało i to jeszcze dzięki śp. Pani Czerwińskiej i Derkowi. Jakby po odejściu puścili o 19:30 specjalnie odcinek "Benefis" to by był wieki sukces, a pan tu wymagasz prawdziwego
Czołówki nawet nie zmienią bo im się nie będzie chciało
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Ryszard Kotys w 2018 brał udział w zdjęciach do filmu ,,Klecha", w którym zagrał krawca, ale epizod zapewne tak niezauważalny, że nawet nie ma go w spisie obsady na wielu stronach. Film miał mieć premierę na wiosnę 2019, ale jakoś o nim nie słychać zbyt wiele.