Albo zostanie to tylko wspomniane, albo nawalą greenboxów.kacrudy pisze:jedyne, czego się obawiam, to ten pogrzeb.
Po części to zasługa tego, że miałkie posty przestały być mile widziane. I tak lądują w koszu, a autorzy otrzymują upomnienia.Pabfer pisze: Do tego piszą ciekawe posty z uzasadnieniem (gdzie indziej spotkałem się z postami poniżej poziomu lub nawet z samymi emotikonami bez tekstu- żenada)