Beznadzieja... Ledwo wytrwałem do przerwy na reklamy
Przerwy się skończyły a ja już nie wróciłem do dalszego oglądania odcinka.
Nic mnie nie rozśmieszyło, N-I-C!
Odcinek w moim rankingu TOP 10! Głupota Waldka aż ogromna, Paździoch menda i cwaniak. Tylko Ferdka było mi szkoda w tym odcinku
Odcinek śmieszył od początku do końca.
Niezły odcinek w całej historii Kiepskich a najlepszy tego sezonu. Ocena 6/10 Plusy: - pierwsza scena z Boczkiem - scena z Boczkiem i Paździochami - scena pod sklepem - Boczek jedzący obiad u Kiepskich i wściekłość Ferdka - pijany Boczek - Ferdek z Halinką - kłótnie jak kiedyś - klepnięcie Marioli p...
Przez 22 minuty pierd....blabla bez sensu... 0/10 Plusy: - pierwsza scena czyli ciekawe podanie obiadu przez Halinę :-) - "nie dzwoń tymi słojami bo ci kopa w dupe zasadze" Minusy: - scena w salonie - niesienie przez Waldka na barana Jolaśki - scena w sypialni - scena pod kiblem z Boczkiem - scena z...
Słaby odcinek jak na tamte czasy. Było na prawdę mało powodów do śmiechu.
Na plus zaliczam chęć powiększenia przez Boczka interesu, ludzi chcących powiększyć swoje rzeczy, którzy stali w kolejce do Paździocha i miny Paździocha.
Średni odcinek, bez rewelacji. Plus: - pierwsza scena w kuchni (zachowanie Ferdka) - Paździochowa w sypialni :mrgreen: "Nie no, zaraz pójdę i kopne go w dupe" - skrytka na wódkę w postaci miśka - kaszel Waldusia - skrytka za telewizorem :-) - końcówka Minus: - nie podoba mi się suto zastawiony stół ...
Odcinek mocno średni. Pomysł taki sobie - nie podoba mi się zapał Ferdka do pracy. Na plus: - Ferdek przy nekrologu pod kiblem - Paździochowa - "Kiedyś lubił jeść, a teraz jego jedzą" - Ferdek - "Oooo.... Pan Marianek mój kochany, a czemu pan na wódkie do mnie nie przychodzisz?" - Ferdek - Udawanie ...
Byłem zaskoczony tym odcinkiem. Myślałem, że to jakieś dno, a tutaj wyszło całkiem okazale. Na plus zaliczam: - końcówkę - Boczka - wypadnięcie chochli u Jolaśki - Paździoch i jego "Czego?" - Przyjście Ferdka do Paździocha w nocy Na minus: - przysięganie na Pana Boga, że młodzi nie ukradli chochli -...
Może tak źle nie będzie z tą serią Ale wątpię, że dam któremuś odcinkowi wyżej niż 5/10
Nie wiem jak innych, ale mnie strasznie przytłacza ta ciemna sceneria.
Odcinek nawet taki sobie. Jolaśka nie była taka wkurzająca, Waldek też nie, ale obydwoje czasami miałem dość. Na plus Paździochowa, Boczek na minus (za sztucznie zagrał)
Druga część serialu w telewizorze (1-sza scena odcinka) bardzo dobra, ale dlaczego na całym telewizorze?
77 pierwszych odcinków bodajże było nagrywane w prawdziwej kamienicy, reszta w studiu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że przedmioty z kamienicy są identyczne na planie zdjęciowym w studiu.
Dlaczego tak jest? ATM Grupa kupiła wszystkie te rzeczy od dyrekcji kamienicy?
Raczej słaby odcinek. Nie było w nim mocno śmiesznych momentów, śmiesznie było w wyjątkach. Na plus zaliczam skradanie się po jedzenie Waldka i Jolaśki, scena obiadowa całkiem niezła, aha i ze wszystkich najlepiej zagrała Mariolka, Ferdek zagrał słabo :roll: Na plus jeszcze Helena :mrgreen: Na minus...
Nie było tak źle, myślałem, że będzie gorzej. Były nudne sceny i idiotyczne, zwłaszcza sen Jolaśki (tutaj już przeszli samych siebie hahahahaha)
Na szczęście wszystko ratowały pojedyncze teksty i niezła gra aktorów.
Genialnie tragiczny odcinek. Na plus jedynie wyjęcie z kibla przez Paździocha 100zł i końcowa scena, kiedy Ferdek chciał wyrzucić butelkę a Badura mu zabrał, ponieważ ma wartość 2zł (w sumie ciekawe, dlaczego wolał butelkę niż miliony) 16 minut totalnej nudy i nieporozumienia. Jolaśka wkurzała na ma...
Sąsiadka z naprzeciwka ? Toples - Sąsiadka już mi się przypomniała :-) Temat z maturą to odgrzewany kotlet, odcinek z samochodem Haliny pewnie będzie cały w greenboxach, w dodatku pewnie będzie gburowaty Ferdek i nie będzie mu się to podobało, że Halina zdała prawko. Niespecjalnie jasno widzę tę se...